[MAZOWIECKIE] Szkolenie Psów REX - Warszawa / Sułkowice i okolice

[Szkolenie Psów REX]

Witajcie,
Chcielibyśmy się Wam przedstawić i troszkę o sobie napisać. Praca z psami to nie tylko nasze hobby, to także nasz zawód. Posiadamy 20–letnie doświadczenie w szkoleniu psów służbowych. Po tylu latach praktycznie stało się to całym naszym życiem.
Od kilkunastu lat prowadzimy szkolenia psów cywilnych i zachęcamy do skorzystania z naszych porad i szkoleń i sporego doświadczenia. Szkolenia psów prowadzimy na terenie Warszawy i okolic. W Sułkowicach prowadzimy poza szkoleniami psów, także psie przedszkole.

Na naszej stronie internetowej znajdziecie dużo więcej informacji o szkoleniach psów jak i o naszej ofercie.
WWW: https://szkoleniepsowrex.pl
Na naszym profilu FB znajdziecie najświeższe doniesienia z naszej działalności.
FB: https://www.facebook.com/SzkolimyPsyREX/

Jeżeli bedziecie mieć jakiekolwiek pytania, zapraszamy.
Nie krępujcie się pisać i dzwonić.

Pozdrawiamy

PS. Będziemy tu Was informować o szkoleniach grupowych, które będziemy organizować.

[czarnepotwory]

Cześć, witajcie na forum!

Mam dwa pytania, bo zarówno w Waszym poście, jak i na Waszej stronce brak mi tych informacji.

- Jakimi metodami pracujecie z psami?

- Możecie coś więcej napisać o Waszych kwalifikacjach? Oprócz tego, że macie 20-letnie oświadczenie w pracy z psami? Jakaś podbudowa tego doświadczenia w postaci wiedzy teoretycznej na temat psiej psychiki, zachowania, mechanizmów uczenia się, metod modyfikacji zachowań, psiej komunikacji?

[Szkolenie Psów REX]

Witam. Odpowiadając na pytanie co do metod pracy z psami powiem krótko. Stosujemy metody skuteczne. Dobrane do stanu psychofizycznego danego psa oraz celów które chcemy osiągnąć. Zdajemy sobie sprawę z nośności w internecie (i nie tylko) tematów związanych z szeroko pojętą tresurą i wychowaniem psów. Niestety często wymiana poglądów kończy się niekonstruktywną krytyką, czasem dochodzi do tzw. hejtu. Nie mamy zamiaru w tym uczestniczyć. Interesuje nas praktyka a nie snucie teoretycznych wywodów o wyższości takiej czy innej metody. Przed podjęciem szkolenia psa rozmawiamy z jego właścicielem i wyjaśniamy wątpliwości jeśli takie się pojawiają. Na forum możemy odpowiedzieć na pytania dotyczące konkretnych "psich przypadków", może czasem doradzić i to jest nasz cel.
Natomiast odnosząc się do kwestii naszego doświadczenia to prawdę napisaliśmy, że jesteśmy zawodowcami. Na co dzień pełnimy służbę w Zakładzie Kynologii Policyjnej - jest to jedyny ośrodek gdzie są szkolone psy na potrzeby polskiej policji. Niestety z tego powodu jesteśmy trochę ograniczeni przepisami wewnętrznymi - niewiele możemy podać informacji no nas na stronie. Myślę jednak, że przy pomocy wujka Google coś tam można odszukać.
Pozdrawiamy.

[czarnepotwory]

To po kolei.

Gwoli wyjaśnienia, regulamin tego forum nie dopuszcza jakiegokolwiek hejtu. Natomiast obserwuję teraz taki trend (bo nie jest to jednostkowy przypadek), że szkoleniowcy stosujący metody awersyjne jakiekolwiek próby dyskusji, merytorycznej krytyki bazującej na wiedzy o psiej psychice, mechanizmach uczenia się, emocjach itd. natychmiast ochoczo określają mianem hejtu, tym samym zwalniając się z obowiązku dalszego dyskutowania i wyjaśniania swojego stanowiska.

Stosujemy metody skuteczne. Dobrane do stanu psychofizycznego danego psa oraz celów które chcemy osiągnąć. (...) Interesuje nas praktyka a nie snucie teoretycznych wywodów o wyższości takiej czy innej metody.

To nie jest słup ogłoszeniowy, na którym każdy może zawiesić ogłoszenie reklamujące dowolna psią szkółkę. To forum SZKOLENIE POZYTYWNE, gdzie wymieniamy się informacjami o SKUTECZNYM szkoleniu PRZYJAZNYM DLA PSÓW I ICH PRZEWODNIKÓW. Regulamin tego forum nie pozwala na propagowanie tu szkolenia, w którym pożądane zachowanie u psa uzyskuje się metodami opartymi na zastraszaniu psa, powodowaniu u niego dyskomfortu czy nawet bólu. Nie interesuje nas szkolenie POZORNIE skuteczne ZA KAŻDĄ CENĘ. Stąd moje pytanie o metody pracy z psami stosowane w szkole REX. Wydaje mi się, iż odpowiedź typu "Będziesz pan zadowolony" na pytanie o stosowane metody pracy z psem trochę nie przystaje do miejsca, w którym zdecydowali się Panowie zareklamować, jak i do poziomu świadomości i wiedzy kynologicznej potencjalnych klientów, do których się zwracacie.

odnosząc się do kwestii naszego doświadczenia to prawdę napisaliśmy, że jesteśmy zawodowcami. Na co dzień pełnimy służbę w Zakładzie Kynologii Policyjnej - jest to jedyny ośrodek gdzie są szkolone psy na potrzeby polskiej policji. Niestety z tego powodu jesteśmy trochę ograniczeni przepisami wewnętrznymi - niewiele możemy podać informacji no nas na stronie.

Cóż, nie wiem, jakie są przepisy wewnętrzne policji i czy rzeczywiście czynią one Panów wykształcenie w dziedzinie psiej psychiki, zachowania, mechanizmów uczenia się, komunikacji, oraz w dziedzinie metod modyfikacji zachowań ściśle tajnym. Jednak na cywilnym rynku takie informacje są dla klienta istotne.

Dodam jeszcze, że nawet wysokie kwalifikacje w szkoleniu psów policyjnych niekoniecznie muszą się sprawdzać w dziedzinie szkolenia psów towarzyszących - bo zupełnie inne są wymagania stawiane takim psom.

Na swojej stronie piszą Panowie: "Bez naszej konsekwencji, to pies będzie „górą”, inaczej mówiąc damy mu do zrozumienia, że to on „rządzi” w naszym stadzie". O ile oczywiście w pełni zgadzam się z wyrażoną w tym zdaniu tezą, że podstawą wychowywania psa musi być konsekwencja, o tyle mówienie o wychowaniu psa w kategoriach "bycia górą" i "rządzenia" wydaje mi się, po pierwsze, bazować na potwornie już przestarzałej wizji relacji pies-człowiek, której współczesne badania nad psią psychiką w ogóle nie potwierdzają. Po drugie, praktyka pokazuje, że tego rodzaju wizja niejednokrotnie prowadzi psich przewodników do błędnych zachowań wychowawczych, które stają się źródłem problemów, zamiast je eliminować. Tego typu stwierdzenia na stronie szkoły REX budzą moje wątpliwości co do poziomu merytorycznego przygotowania. Ponieważ ja i mój pies mamy za sobą szkolenie w tradycyjnej szkółce z trenerami o wieloletnim doświadczeniu, za to z minimalnym zapleczem wiedzy teoretycznej i drugie szkolenie w psiej szkole, w której trenerzy nie tylko mają duże doświadczenie, ale także odpowiednią wiedzę, na własnej skórze doświadczyłam, że to robi różnicę. Odpowiednie przygotowanie teoretyczne pozwala trenerowi stale się z doświadczenia uczyć. Brak takiego przygotowania sprawia, że wieloletnie doświadczenie jest po prostu wieloletnim powtarzaniem tych samych schematów.

[Szkolenie Psów REX]

Szanowni. Na wstępie pragnę wyjaśnić, że nie traktujemy tego forum jak słupa ogłoszeniowego. Mieliśmy i nadal mamy nadzieję, że będziemy mogli się tu potwierdzać swoje doświadczenie. Jednak nie na zasadzie wątpliwej rozmowy kwalifikacyjnej, a na opartym o konkretne przypadki, dzieleniu się swoją wiedzą i doświadczeniem, z którego wyłoni się obraz tego, jakie to mamy doświadczenie i wiedzę.
Kiedy mówimy/piszemy o swoim 20-letnim doświadczeniu mamy na myśli nie tylko szmat czasu, wiele przeszkolonych psów i ogrom spędzonych godzin z psami ale też niezliczone godziny spędzona na szkoleniach i pogłębianiu swojej wiedzy. I właśnie dlatego, że nie traktujemy tego forum jak słupa ogłoszeniowego na tym skończymy i pominiemy listę przebytych szkoleń, całkowitą ilość przeszkolonych psów czy zadowolonych klientów. Może sami się tu pokażą i jeśli uznają to za stosowne wypowiedzą się o nas.
Jesteśmy profesjonalistami a to znacz: po pierwsze – zdajemy sobie sprawę, że nie wiem wszystkiego; po drugie wiem już tyle, że umiemy na bazie tej wiedzy i doświadczenia powątpiewać lub z dystansem podchodzić do niektórej „wiedzy”.
Nasz profesjonalizm to jednak nie tylko wiedza w kwestii szkolenia psów. Staramy się go, też prezentować na innych płaszczyznach. Zdecydowanie dalecy jesteśmy więc od podważania czyichś kompetencji bazując jedynie na kilku zdaniach i to wyciętych z kontekstu. Rozumiemy jednak, że niektórzy tego potrzebują by podnieść swoje.
Tyle w temacie przedstawiania naszej szkoły. Mamy nadzieję, że po bliższym poznaniu poznacie nasze podejście i wyrobicie sobie własną opinię.

[czarnepotwory]

Szanowni Panowie,

Ponieważ, jak widzę, mają Panowie problem z konkretną odpowiedzią na pytanie o stosowane przez Panów metody (jedyna odpowiedź - skuteczne) oraz Panów kompetencje zawodowe (jedyna odpowiedź - wysokie), to w takim razie krótka piłka.

Najpierw cytat z regulaminu forum, z którym - mam nadzieję - zapoznali się Panowie przed rejestracją na forum:

4) Wszelkie formy promowania szkół stosujących metody awersyjne, oparte na wywołaniu w psie strachu, bólu lub dyskomfortu, będą usuwane przez Moderatorów lub Administratora.

I teraz moje pytanie jako moderatora tego forum:

Czy w prowadzonej przez siebie szkole w JAKICHKOLWIEK PRZYPADKACH stosujecie Panowie metody i narzędzia awersyjne - kolczatkę, obrożę elektryczną, dławik, itp.?

To nie jest żadna rozmowa kwalifikacyjna. I moje pytania nie mają też nic wspólnego ze stanem mojego ego czy poziomem moich kompetencji. Próbuję jedynie ustalić, jako moderator tego forum, czy trafiliście Panowie z reklamą swojej szkoły we właściwe miejsce.

Zdecydowanie dalecy jesteśmy więc od podważania czyichś kompetencji bazując jedynie na kilku zdaniach i to wyciętych z kontekstu.

Ponieważ na stronie szkoły nie zamieścili Panowie ŻADNYCH konkretnych szczegółowych informacji dotyczących Panów kompetencji zawodowych, a w zamieszczonym na forum wątku mającym zareklamować Panów szkołę odmawiają Panowie udzielenia takich informacji, nie pozostaje mi, jako potencjalnemu klientowi i jako moderatorowi tego forum, nic innego, jak tylko oceniać Panów kompetencje na podstawie tego, co jednak zdecydowali się Panowie na swojej stronie umieścić. Fragment przytoczony powyżej budzi moje wątpliwości, na które Panowie nie odpowiedzieli. A sprawa nie jest zupełnie błaha, bo taka a nie inna wizja relacji pies-człowiek ma konkretne przełożenie na sposób pracy z psem. Co więcej - jak pokazuje bynajmniej nie jednostkowe doświadczenie - wizja zaprezentowana w Panów tekście łatwo może doprowadzić do takich działań wobec psa, które np. wyzwolą lub wzmocnią jego zachowania agresywne. Wiem, co mówię, bo mam za sobą "współpracę" ze szkołą, w której trenerzy co prawda nie szkolili psów policyjnych, ale też mieli za sobą niemal dwudziestoletnie doświadczenie w pracy z psami. I minimalna wiedzę na temat, jak np. można pracować z psem problemowym i jaka jest natura jego problemu.

[czarnepotwory]

Ponieważ Panowie ze szkoły dla psów REX nie zdecydowali się - jak do tej pory - odpowiedzieć na postawione przeze mnie pytania, to chyba należałoby zamknąć ten temat.

Zamykam go więc następującym stwierdzeniem: zdecydowanie NIE POLECAM tej szkoły.

Przede wszystkim zraża mnie podejście do klienta wyrażone nie tylko brakiem jakichkolwiek konkretnych INFORMACJI o kompetencjach zawodowych i metodach pracy z psem, ale wręcz aktywną niechęcią do udzielenia takich informacji. To zdecydowanie nie budzi zaufania.

[ninawieczorek]

A ja mam pytanie z trochę innej beczki - mianowicie czy ktoś z Was korzystał z oferty Centrum Edukacji Kynologicznej Zuzik https://zuzik.pl/? Chciałam wybrać się tam na szkolenie psów w Warszawie. Polecacie?

[Ala od Jazza]

ninawieczorek - Nie znam osobiście tych trenerów. Najprościej zadzwonić i zapytać wprost, czy zdarza im się kiedykolwiek użyć narzędzi takich, jak kolczatka, łańcuszek zaciskowy, obroża elektryczna, kantar. I czy używają korekt i jak taka korekta wygląda. Jeśli używają (i opiera się to na fizycznych metodach - szturchanie, szarpanie, szczypanie, itp lub psychicznej presji: krzyknięcie, mówienie do psa NIE! niskim tonem, itp) któregokolwiek z wymienionych sposobów, to bym unikała zdecydowanie.
Natknęłam się na regulamin: https://zuzik.pl/regulamin/
Brzmi bardzo sensownie, ale warto przejść się na zajęcia bez psa i zobaczyć w praktyce